 |  |
 |  |  |
| Gwałt | | | | Szukając Kogoś - (Looking For Someone) | | | | Autor tekstu: Peter Gabriel | | | Autor tłumaczenia: Wydawnictwo Rockserwis | | | | Szukając kogoś Myślę że tego dokonam Próbując znaleźć wspomnienie w ciemnym pokoju. Brudny człowieku, wyglądasz jak Budda - znam cię dobrze Tak!
Trzymaj się wytyczonej drogi. Nie wierzę, ze potrafię, Próbując znaleźć igłę w stogu siana, Mroźny wietrze, przeszywasz mnie jak sztylet - to tak mnie rani Tak!
Nikt nie musi mnie szukać - jestem z powrotem Widzicie światło słońca przedzierające się przez drzewa, By dać nam ciepło w spokojnych odcieniach zieleni A jednak w ciemności mojego umysłu Damaszek nie był tak daleko
Zagubiony w metrze Myślę, że tracę czas Oto człowiek, patrzący w gazetę Jesteś głupcem, twoje bożyszcze nic mi nigdy nie mówi Tak!
Nikt nie musi mnie szukać - jestem znów z powrotem Czujecie popiół z ognia, który ogrzewał was Jego ciepło zanika A jedyny przyjaciel, którego znam Nigdy mi nie powie dokąd idę
Szukając kogoś, znalazłem sobie imię Idźcie precz - zostawcie mnie - wszystko co mam, dam wam, Zostawcie mnie, zostawcie - wszystko czym jestem, oddam.
| | | | Biała Góra - (White Mountain) | | | | Autor tekstu: Tony Banks | | | Autor tłumaczenia: Wydawnictwo Rockserwis | | | | Pajęczyna wisiała cienka jak pułapka w klatce Lis spał w swojej norze Oszalałe łapy Kła opowiedziały historię jego grzechu Daleko ścigany ryczał o zemstę Wygnany wdarł się tam gdzie nie śmiałby udać się żaden wilk Ostatnie święte legowisko zmarłych Nauczył się tam prawdy której żaden wilk nie może poznać Berło i korona królewska Wyjąc za krwią, Jednooki prowadzi stado Przedzierające się przez lasy i śnieżną burzę
Grzbiet był stromy, upiorne szczyty wznosiły się do nieba Kieł pędził przez lodową dżunglę Uparcie jego śladem, jednooki oddalił się od stada Stary bohater przez nikogo nie pokonany Stroma, zbyt stroma była ścieżka przed nią. Jedyną ucieczką było zejście w dół Wilk nigdy nie ucieka przed swym nieprzyjacielem Kieł znał cenę jaką będzie musiał zapłacić Jednooki stał przed nią z koroną na głowie Berło wzniesione do zadania śmiertelnego ciosu
Kle, synu Wielkiego Kła, zdrajco którego szukamy Prawo Bractwa jest takie: Tylko król może oglądać koronę bogów Zaś uzurpator musi umrzeć! Warcząc Kieł rzucił się na gardło swego wroga Walczył jednak na próżno O świcie biała góra zabarwiła się na czerwono Korony nikt już nigdy nie zabierze Jednooki ukrył ją i z laurami na głowie Powrócił do swego szczepu i żył w pokoju
| | | | Wizje Aniołów - (Visions Of Angels) | | | | Autor tekstu: Anthony Phillips | | | Autor tłumaczenia: Wydawnictwo Rockserwis | | | | Stojąc w lesie, patrząc na słońce Patrząc na drzewa, z których nie ma nawet jednego, Widzę szemrzący strumyk, który uśmiecha się i płynie dalej Biegnę, by zażyć jego rozkoszy, ale woda jest sucha.
Widzę jej twarz i biegnę wziąć jej rękę Dlaczego jej tam nigdy nie ma, nie rozumiem. Grzmią trąby, cały mój świat wali ale w gruzy.
Wizje aniołów Tańczą wokół na niebie Pozostawiając mnie tu Na zawsze
Tak jak opadną liście tak zginie moja miłość Bo wiotka piękność naszych żywotów musi zniknąć Choć kiedyś pamiętałem echa młodości Teraz nie czuję przeszłości, żadnej trwałej miłości
Weź ten sen, który gwiazdy wypełniły światłem Gdy listowie, spada jak płatki śniegu z drzew Przez zemstę nikt nie może dosięgnąć Boga.
Wizje aniołów Tańczą wokół na niebie Zostawiając mnie tu Na wieki
Lód ruszył i świat zaczął zamarzać Patrz jak ustało światło słoneczne Umysły zabite przez powiew są puste, a ciała bardziej nieczułe Elektorzy wierzą, że gdy umrę, to naprawdę zacznę żyć.
Wierzę, że nigdy nie nastąpi koniec Bóg dał ten świat ludziom dawno temu Lecz dlaczego jej tu nigdy nie ma, wciąż nie rozumiem
Wizje aniołów Tańczą wokół na niebie Pozostawiając mnie tu Na wieki
| | | | Stagnacja - (Stagnation) | | | | Autor tekstu: Peter Gabriel | | | Autor tłumaczenia: Wydawnictwo Rockserwis | | | | Thomasowi S. Eiselbergowi, bardzo bogatemu człowiekowi Który był na tyle mądry, że wydał swoją fortunę na zagrzebanie się na wiele mil głęboko w ziemi. Jako jedyny członek ludzkiego gatunku który przeżył. On odziedziczył cały świat.
Dziś tutaj czerwone niebo opowiada swoje historie Ale jedynie moje oczy ich słuchają Pomiędzy wzgórzami panuje spokój A noc okryje całą moją duszę Błogosławieni ci, którzy śmieją się uwolnieni od swych ciał Wydają mi się być zwykłym tłumem, jak każdy inny, który czeka na wybawienie.
Czekajcie, wciąż jest czas na kąpiel w basenie By zmyć przeszłość. Księżyc, mój dawno nie widziany przyjaciel uśmiecha się Z góry, śmieje się z moich łez Pójdziemy ścieżką, która zawiedzie nas do mojego domu A noc zostawimy na zewnątrz Zimny jak lód nóż nadszedł by udekorować martwych.
I każdy znajdzie dom Wciąż będzie czas By kochać mego przyjaciela - ty jesteś tam - Czy będę czekać wiecznie, obok cichego lustra I łowić gorzkie rybki między wodorostami w mulistej wodzie?
Chcę usiąść Chcę się napić
By spłukać kurz i brud z gardła. By wymyć nieczystości, które są głęboko w moich trzewiach.
ZATEM PIJMY. ZATEM ŚMIEJMY SIĘ. ZATEM CHODŹMY.
| | | | Zmierzch - (Dusk) | | | | Autor tekstu: Anthony Phillips | | | Autor tłumaczenia: Wydawnictwo Rockserwis | | | | Patrz, moja ręka się porusza Dotykając wszystkiego co jest realne Raz traciła ciało miłości Teraz ściska przeszłość.
Zapach kwiatu, Kolory poranka, Zaufani przyjaciele, Łzy szybko zapomniane, Spójrz jak odchodzi deszcz, następny dzień.
Jeśli spadnie liść, Czy powali się drzewo? Jeśli wyciągniemy trochę wody, Czy studnia wyschnie?
Westchnienie matki, Krzyk kochanków, Jak dwa złe tygrysy Drą się na siebie nawzajem Popatrz jak u niego znikają obawy życia.
Kiedyś Jezus cierpiał Niebiosa nie mogły go widzieć Teraz mój statek tonie Kapitan pozostał sam.
Pionek na szachownicy Błędny ruch Boga zniszczy mnie Lecz czekaj, na horyzoncie Wydaje się wschodzić nowy świt By nigdy nie wspomnieć tego przechodnia, Urodzonego by umrzeć.
| | | | Nóż - (The Knife) | | | | Autor tekstu: Peter Gabriel | | | Autor tłumaczenia: Wydawnictwo Rockserwis | | | | Powiedz mi że moje życie ma sie właśnie zacząć Powiedz mi że jestem bohaterem Obiecaj mi wszystkie swoje niepohamowane marzenia Rozpal swoje ciało gniewem.
Teraz, w tym ohydnym świecie, nadszedł czas aby zniszczyć zło Teraz, gdy wypowiem słowo, czy jesteście gotowi walczyć o wolność?
Teraz!
Stawajcie do walki, wiecie że mamy rację Musimy uderzyć w kłamstwa, które jak choroba rozpleniły się w naszych umysłach Wkrótce zdobędziemy siłę, każdy żołnierz odpocznie I rozszerzymy naszą dobroć na wszystkich którzy na nią zasłużyli
Niektórzy z was umrą, staną się oczywiście bohaterami wolności którą wam zapewnię
Podam wam nazwiska tych wszystkich których musicie zabić Muszą umrzeć wszyscy razem ze swymi dziećmi Zanieście ich głowy do pałacu starców Nabijcie je na pale, niech krew się leje
Teraz, w tym świecie pełnym nienawiści Musimy wszystkie łańcuchy jakie nas skuwają skruszyć Teraz, krucjata rozpoczęta, uczynimy tę ziemię godną bohaterów
Teraz!
Stawajcie do walki, wiecie że mamy rację, etc.
Chcemy tylko wolności?...
WYGRALIŚMY!!!
Niektórzy z was umrą, staną się oczywiście bohaterami wolności którą wam zapewnię
| | | | _________________________________ |  | Wizje Aniołów - tym aniołem, o którym pisał Anthony Phillips była przyszła żona Petera Gabriela Jill Moore. Podobno podczas nagrywania tego utworu Peter Gabriel nie wiedział, że śpiewa o swojej dziewczynie... |  | Nóż - Peter Gabriel wyjaśnił kiedyś, że jest to parodia protest songu. Po części była to jego reakcja na ostre zasady panujące w szkole, po części była to inspiracja książką Mahatmy Gandhiego, w której autor twierdzi, że brutalne rewolucje najczęściej kończą się tym, że władza trafia w ręce dyktatorów. Gabriel przyznaje, że pod wpływem tej książki sam został wegeterianinem i uwierzył w formę protestu bez użycia siły. |
| | | | | | |
|  |  |