| W chwili, gdy pomyślałem, że wszystko jest w porządku Nagle odkryłem, że się mylę, A sądziłem że nie popełniłem błędu Ciągle jest tak samo, To po prostu wstyd i tyle Ja mówiłem dzień, ty mówiłaś noc Twierdziłaś, że to jest czarne, Gdy ja widziałem, że białe Zawsze jest tak samo, to po prostu wstyd i tyle
Mogę odejść, ale tego nie zrobię Choć moje serce mi to podpowiada Nic nie czuję od stóp do czubka głowy Więc, dlaczego zawsze wydaje mi się Że patrzę na ciebie, a ty na mnie Zawsze jest tak samo, to po prostu wstyd i tyle
Rozpalasz mnie a potem gasisz Sprawiasz, że czuję się winny Życie z tobą Jest ciągłym wyzwaniem Marszem w miejscu, nie wracaniem na noc Próbowałem wszystkiego naraz zamiast po kolei Życie z tobą Jest wypełnianiem trudnego zadania
Mogę odejść ale tego nie zrobię Wiem, tak byłoby łatwiej Nic nie czuję od stóp do czubka głowy Więc, dlaczego zawsze wydaje mi się Że patrzę na ciebie, a ty na mnie Zawsze jest tak samo, to po prostu wstyd i tyle
Prawda jest taka, że kocham cię Bardziej, niż bym sobie tego życzył Nie ma sensu udawać Nikt inny Nie daje mi tyle szczęścia, co ty Powiedz, że będziemy już zawsze razem
Mogę odejść ale tego nie zrobię...
W chwili, gdy pomyślałem... I tyle
| |