 |  |
 |  |  |
| Kolacja Jest Gotowa - (Supper's Ready) | | | | Autor tekstu: Peter Gabriel | | | Autor tłumaczenia: Wydawnictwo Rockserwis | | | | I. SKOK KOCHANKÓW
Przechodzę przez pokój Wyłączam telewizor Siadam obok ciebie i patrzę ci prosto w oczy A dźwięk samochodowych silników Rozpływa się w nocy Przysięgam, widziałem jak zmienia się twoja twarz Nie wyglądało to zbyt dobrze I... cześć kochanie Z zatroskanymi oczami, które są tak niebieskie Hej, kochanie, czy nie wiesz, Że nasza miłość jest prawdziwa.
Nasze oczy zbliżają się do siebie A odległość pomiędzy naszymi ciałami znika Na zewnątrz, w ogrodzie, księżyc jasno świeci Sześciu świątobliwie okrytych mężów Porusza się wolno przez trawnik Siódmy idzie na przedzie z krzyżem wzniesionym wysoko I... cześć kochanie, kolacja czeka na ciebie Hej, kochanie, czy nie wiesz, Że nasza miłość jest prawdziwa.
Cały czas byłem tak daleko stąd Daleko od twych ciepłych ramion Jak dobrze jest czuć cię znów Zbyt długi był ten czas rozłąki, nieprawdaż?
II. GWARANTOWANY CZŁOWIEK WIECZNEGO SANKTUARIUM
Znam farmera, który dba o swoją farmę Dba o czystą wodę, dba o swoje plony Znam strażnika, który dogląda ognia
Wy, czy nie wiecie, że on oszukał was wszystkich Tak, on znowu tu jest, czy nie widzicie Że on oszukał was wszystkich? Podzielcie się jego pokojem. Podpiszcie dzierżawę
On jest naddźwiękowym naukowcem Jest gwarantowanym człowiekiem Wiecznego Sanktuarium "Spójrzcie, spójrzcie na moje usta" - krzyczy I na wszystkie dzieci, które straciły sens życia "Zakładam się o życie, że wejdziecie do środka Ze splecionymi rękami Z połączonymi gruczołami Z łyżkami pełnymi marzeń" On jest gwarantowanym człowiekiem Wiecznego Sanktuarium
Będziemy cię kołysać, kołysać mały wężu, Będziemy cię trzymać w cieple i wygodzie.
III. ECHNATON I ITSACON I ICH BANDA WESOŁKÓW
Nasze uczucia odbijają się na naszych twarzach w chwili, gdy one odpoczywają Przeszliśmy przez pola aby ujrzeć dzieci Zachodu Lecz zdobyliśmy chmarę ciemnoskórych wojowników Stojących nieruchomo W oczekiwaniu na bitwę
Walka się rozpoczęła, zostali uwolnieni Zabijają nieprzyjaciół dla pokoju... bang, bang, bang, bang, bang, bang... A teraz dają mi cudowny napój Bo nie mogę pohamować emocji I choć czuję się dobrze Coś mi mówi, żebym lepiej ożywił swój modlitewnik
To dzień świętowania, bo nieprzyjaciel spotkał swe przeznaczenie Rozkaz radowania się i tańczenia nadszedł od naszego wodza
IV. JAK ŚMIEM BYĆ TAK PIĘKNY?
Błądząc wśród chaosu jaki został po bitwie Wspięliśmy się na górę ludzkich ciał Na płaskowyż zielonej trawy i zielonych drzew pełnych życia Jakaś młoda postać siedzi nieruchomo nad swoją sadzawką Jest oznakowana "Ludzki Bekon" przez jakieś rzeźnicze narzędzie (On jest tobą) Bezpieka zajęła się tym facetem Patrzymy pełni podziwu jak Narcyz zamienia się w kwiat.
W kwiat?
V. WIERZBOWA FARMA
Jeśli przybędziecie na Wierzbową Farmę W poszukiwaniu motyli, trzepotaczy i much ściekowych Otwórzcie oczy, bo tu jest pełno niespodzianek A każdy leży jak foki na skałach I łże jak katarynka. Och, jest tu i mamusia i tatuś, i dobro i zło I każdy jest szczęśliwy, że tu przebywa
Jest tu Winston Churchill z kulą u nogi, Co bywał brytyjską flagą, Plastikową torbą, co z niego za maruda Żaba była księciem, książę był cegłą, Cegła była jajkiem A jajko było ptakiem Czy o tym słyszałeś? Jesteśmy tak szczęśliwi jak ryby, A okazali jak gęsi I cudownie czyści o poranku
Mamy wszystko, hodujemy wszystko Trochę wwozimy Trochę wywozimy Mamy trochę dzikich rzeczy pływających naokoło Każdego, zmienimy każdego A ty nadasz im imiona Mamy ich tutaj wszystkich Ale prawdziwe gwiazdy jeszcze się nie pojawiły
WSZYSTKO SIĘ ZMIENIA!
Czuj jak twoje ciało się topi Mamusia do błota, do szaleństwa do tatusia Tatuś zrujnował biuro, tatuś zniszczył biuro Wszyscy jesteście pełni bzdur
Tatuś do grobli, do kuli, do mamusi Mamusia oszukuje na praniu Mamusia oszukuje na praniu, Wszyscy jesteście pełni bzdur.
Niech usłyszę wasze kłamstwa. Że w życiu nigdy nie łamiemy swoich zasad Ooee - ooee - ooee - oowaa Mamo potrzebuję Cię teraz
Kiedy wsłuchujecie się w mój głos Szukając ukrytych drzwi Czystych podłóg i ciągłego aplauzu. Jesteście tu cały czas Czy chcecie czy nie, bo jak się nie ma co się lubi, To się lubi co się ma Jesteście pod ziemią Tak, głęboko w glebie Więc, gdy przyjdzie koniec to zagwiżdżemy i tupniemy I wszyscy dopasujemy się do swych miejsc.
VI. APOKALIPSA W 9/8 (WSPÓŁWYKONAWCY: NIEZWYKŁE TALENTY GABBLE RATCHETA )
Ze strażnikami Magoga, których pełno wokół Kobziarz czarujący swą muzyką Wyprowadza dzieci na śmierć do lasu Smok wynurza się z morza Z błyszczącą srebrną głową mądrości patrzy na mnie Przynosi na ziemię ogień z niebios Możnaby powiedzieć, że dobrze robi Sądząc po wyglądzie ludzkich oczu Lepiej nie próbować kompromisu Bo nie będzie to łatwe
666 już nie jest samotny,
Wychodzi ze szpiku twoich kości A siedem trąb dmiących słodkiego rock and rolla Będzie dąć wprost w środek twojej duszy Pitagoras z lustrem Odbijającym księżyc w pełni Pisze krwią tekst Do zupełnie nowej melodii
I... hej kochanie z zatroskanymi oczami, Które są tak błękitne Hej kochanie, czy nie wiesz, Że nasza miłość jest prawdziwa Byłem tak daleko stąd Daleko od twych ciepłych ramion Ale już wróciłem I kochanie, na pewno wszystko będzie dobrze
VII. TAK PEWNE JAK TO, ŻE JAJKO JEST JAJKIEM (BOLĄCE STOPY LUDZI)
Czy nie czujecie, że nasze dusze płoną Rozsiewając wszystkie kolory tęczy w ciemnościach znikającej nocy. Tak jak rzeka łączy się z oceanem, jak zarodek rośnie w nasieniu Tak my w końcu zostaliśmy uwolnieni by wrócić do domu
Oto anioł, który stoi w słońcu i krzyczy na cały głos "To jest kolacja, tego który ma moc" Pana Panów Króla Królów Który wrócił by poprowadzić swoje dzieci do domu Aby wziąć je ze sobą do Nowego Jeruzalem.
| | | _________________________________ |  | Amenhotep IV Echnaton, król Egiptu z XVIII dynastii, panujący od ok. 1379 p.n.e. Twórca reformy religijnej, wg której tarcza słoneczna, Aton, stała się egipskim bóstwem państwowym. Echnaton prześladował kulty innych bogów, szczególnie tebańskiego Amona, chcąc ograniczyć głównie potęgę jego kapłanów, która zagrażała władzy królewskiej. Przeniósł stolicę z Teb do nowo zbudowanego miasta Achetaton, gdzie wzniósł wiele świątyń poświęconych nowemu bogu. Wprowadzanie kultu Atona spotkało się z silnym oporem, a zaniedbywanie spraw państwowych przez króla spowodowało osłabienie polityczne kraju. Po śmierci Echnatona jego reforma religijna upadła - onet.pl WIEM |  | Gabble Rachet, zamienna nazwa dla tzw. Gabriel's Hounds (Ogary Gabriela) - Dzikie gęsi, które w locie wytwarzają hałas podobny do zgraji ogarów w pogoni za zwierzyną. Legenda głosi, że są to dusze nieochrzczonych dzieci błądzące w powietrzu w oczekiwaniu na Dzień Sądu |
| | | | | | |
|  |  |