| Szukając kogoś Myślę że tego dokonam Próbując znaleźć wspomnienie w ciemnym pokoju. Brudny człowieku, wyglądasz jak Budda - znam cię dobrze Tak!
Trzymaj się wytyczonej drogi. Nie wierzę, ze potrafię, Próbując znaleźć igłę w stogu siana, Mroźny wietrze, przeszywasz mnie jak sztylet - to tak mnie rani Tak!
Nikt nie musi mnie szukać - jestem z powrotem Widzicie światło słońca przedzierające się przez drzewa, By dać nam ciepło w spokojnych odcieniach zieleni A jednak w ciemności mojego umysłu Damaszek nie był tak daleko
Zagubiony w metrze Myślę, że tracę czas Oto człowiek, patrzący w gazetę Jesteś głupcem, twoje bożyszcze nic mi nigdy nie mówi Tak!
Nikt nie musi mnie szukać - jestem znów z powrotem Czujecie popiół z ognia, który ogrzewał was Jego ciepło zanika A jedyny przyjaciel, którego znam Nigdy mi nie powie dokąd idę
Szukając kogoś, znalazłem sobie imię Idźcie precz - zostawcie mnie - wszystko co mam, dam wam, Zostawcie mnie, zostawcie - wszystko czym jestem, oddam.
| |